W październiku 2016 r. cała Polska żyła miejscem pochówku aktora Andrzeja Kopiczyńskiego słynnego „Czterdziestolatka”. W swoim życiu miał on kilkuletni epizod związany a Augustowem, tu spędził część swojego dzieciństwa.
Oto kilka internetowych materiałów dotyczących augustowskiego dzieciństwa Andrzeja Kopiczyńskiego:
Andrzej Kopiczyński urodził się 15 kwietnia 1934 roku w Międzyrzecu Podlaskim. Ojciec Andrzeja, Konstanty (20.12.1903 – 13.07.1984) pochodził z Wilna i pracował na poczcie, mama Helena zajmowała się wychowywaniem dzieci. Krótko po przyjściu Andrzeja na świat wszyscy przenieśli się do Augustowa, gdzie mieszkała rodzina ojca (miał siedmioro rodzeństwa). Tam chłopiec wiódł dość sielankowe życie. Zmienił je wybuch wojny w 1939 roku.
Po zakończeniu wojny nastąpiła kolejna przeprowadzka, do Wrocławia, do mieszkania przy ogrodzie botanicznym, na ul. Sienkiewicza. (onet.film 15.04.2014 „Andrzej Kopiczyński: Przeklęte cztery dychy”).
W książce Krystyny Gucewicz „Andrzej Kopiczyński. Jak być kochanym” (2012) opowiadał, że był szczupłym, blondynkiem o niebieskich oczach. Bardzo ładnym. – Moja ciotka chciała zrobić ze mnie dziewczynkę – wspominał. – Ubierała mnie w sukienki i wiązała kokardy we włosach. Buntowałem się i okropnie płakałem. Jego dzieciństwo brutalnie przerwał wybuch II Wojny Światowej. Były to dla niego ciężkie czasy. Mimo że był dzieckiem to dwa razy otarł się o śmierci. Opowiadał, że raz nagle stracił przytomność. Ojciec zaniósł go do szpitala polowego. Okazało się, że chłopak ma za mało czerwonych krwinek. Trzeba było przetoczyć krew. Udało się uratować przyszłego aktora. Innym razem bawił się z kolegami w rozbrajanie min. Zaraz po wojnie w okolicy było ich dużo. Niestety zabawa skończyła się tragicznie. Jedna z min wybuchła. – Byłem cały we krwi. Kości dłoni przebiły skórę – wspominał. – Chciałem opłukać ręce i zanurzyłem je w… gnojówce. I tu znów uratował go ojciec. Lekarze chcieli amputować dwa palce. Ojciec nie chciał się zgodzić. Na szczęście operacja się udała. Ojciec aktora Konstanty Kopiczyński po wojnie był działaczem PSL Mikołajczyka. Ta partia nie cieszyła się, delikatnie mówiąc, przychylnością nowej władzy. Szukało go UB. Ojciec Andrzeja został aresztowany. Ale uciekł z więzienia. Schronienie znalazł na Ziemiach Odzyskanych, gdzie z czasem ściągnął rodzinę. Potem mieszkali we Wrocławiu. (więcej: http://www.dzienniklodzki.pl/styl-zycia/gwiazdy/a/pozegnalismy-andrzeja-kopiczynskiego-wspomnienie,10762596/).
Na augustowskim cmentarzu, przy głównej alei, pochowany jest brat Konstantego, Edmund Kopiczyński – osoba wielce zasłużona dla wielu augustowian.
Postać Edmunda Kopiczyńskiego przedstawiła uczennica II Liceum Ogólnokształcącego w Augustowie im. Polonii i Polaków na Świecie – Katarzyna Sznejder podczas XI edycji konkursu „Historia utrwalona na starej fotografii” w 2013 r. prezentując pracę „Niezwykła historia zwykłego człowieka”. Zaprezentowała ona postać Edmunda Kopiczyńskiego, jego działalność w czasie niemieckiej okupacji oraz losy powojenne. Materiał pochodził z archiwum rodzinnego. Ojciec Katarzyny – Marek Sznejder, właściciel kolekcji odziedziczył je po żonie Edmunda, Józefie Kopiczyńskiej, z domu Salik.
Mając za podstawę pracę Katarzyny Sznejder „Niezwykła historia zwykłego człowieka”, która powstała pod opieką Grzegorza Gołaszewskiego i załączone do niej dokumenty z archiwum Marka Sznejdera, zaprezentuję postać Edmunda Kopiczyńskiego.
Edmund Kopiczyński, syn Jana, urodził się 14 lipca 1914 r. w Augustowie i tu mieszkał przy ul. Kopernika 26. W 1929 r. ukończył siedmioklasową szkołę podstawową, a następnie trzy klasy Seminarium Nauczycielskiego w Augustowie, które opuścił w 1933 r.