18 września 2017 | Zbigniew Kaszlej
Okruchy Obławy Augustowskiej (4) – Jan Wydrycki, ps. „Dymitr”, „Sroka”, „Rymwid”
 

W Obławie Augustowskiej zginęły także osoby, które nie pochodziły z terenu objętego obławą. Jednym z nich był  Jan Wydrycki, ps. „Dymitr”, „Sroka”, „Rymwid”, ur. w 1921 r. w Turcu, pow. stołpecki, s. Adama i Olgi z domu Świryd. Album AK tom V 241
Skąd osoba pochodząca z powiatu stołpeckiego znalazła się wśród ofiar Obławy Augustowskiej?
Do Armii Krajowej na Nowogródczyźnie należało trzech braci Wydryckich: Jan, ps. „Dymitr”, „Sroka”, „Rymwid”, Włodzimierz,  ps. „Żbik” i Aleksander, ps. „Cyceron”, „Felek”, „Granit”. Byli żołnierzami Obwodu AK Grodno Prawy Niemen. Według dokumentacji znajdującej się w zasobach augustowskiego Koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej bracia po zajęciu rodzinnych terenów przez wojska sowieckie, poszukiwani przez NKWD, przedostali się przez nowo powstałą granicę do Polski. Znaleźli się w oddziałach leśnych stacjonujących w Puszczy Augustowskiej. Jan Wydrycki był dowódcą plutonu leśnego w oddziale ppor. Wacława Sobolewskiego „Sęka”, „Skały”. Miał stopień sierżanta.
Wcześniej Jan, przez pewien czas przebywał w obozie ppor. Stefana Okulicza, ps.  „Góra” w okolicach wsi Gruszki. Oddział ten należący do Obwodu Grodno Lewy Niemen AK stacjonował w Puszczy Augustowskiej.
Jan Wydrycki został aresztowany w lipcu 1945 r., przez Sowietów, jest Ofiarą Obławy Augustowskiej.
Świadczy o tym relacja jaką o spotkaniu z Janem Wydryckim we Frąckach w trakcie trwania obławy zamieścił Józef Pawluczyk w swojej książce: Cierniowa droga do wolności. Wspomnienia żołnierza AK z okresu okupacji niemieckiej, sowieckiej i z czasów PRL-u (Białystok 2005, s. 112 i 114).
„Wychodząc z Frącek, tuż prawie na moście, spotkałem dwóch żołnierzy sowieckich prowadzących młodego człowieka. Był boso, bez czapki, w zielonych spodniach, z mundurem w ręku. Na widok ten znieruchomiałem. Opuściłem głowę, lekko zwracając w drugą stronę, niby do pani Heleny w obawie, aby ten młody człowiek nie powiedział przypadkiem: „Cześć Palma!”, jak to zwykł był czynić przy spotkaniach. Był to kolega „Rymwid” – Jan Wydrycki z Okręgu Nowogródzkiego, którego razem z bratem Aleksandrem Wydryckim „Granitem” przerzuciliśmy do oddziałów leśnych Okręgu Augustowskiego. Było to ostatnie spotkanie z „Rymwidem”. Do dnia dzisiejszego nikt ze znajomych i z rodziny nigdy go nie widział.
[…]
Według naszych przypuszczeń, w oparciu o moją relację z tego, w jakiej sytuacji widziałem ostatni raz Jana Wydryckiego, został on zatrzymany podczas obławy i doprowadzony na punkt śledczy NKWD we Frąckach. Potwierdza się, że stał się jeszcze jedną ofiarą obławy i należy go zaliczyć do straconych mieszkańców Suwalszczyzny. Na liście ofiar Komitetu Poszukiwanych nie ujęto jego nazwiska”.
Jakie były losy braci Wydryckich?
Jan najprawdopodobniej zginął w Obławie Augustowskiej. Najmłodszy brat Włodzimierz ps. „Żbik”, po rozwiązaniu organizacji kilkakrotnie nielegalnie przekraczał granicę PRL, pracował m.in. w Białymstoku. W końcu wrócił do Turca (obecnie Białoruś), gdzie zmarł 12 września 1997 r. Jego rodzina mieszka w Mińsku na Białorusi i w okolicach.

WP_20170913_13_35_50_Pro                                    Włodzimierz Wydrycki ps. „Żbik”

Aleksander po zakończeniu działań wojennych, z pomocą Józefa Pawluczyka ps. ,,Palma” zamieszkał we wsi Bartniki, gm. Lipsk, gdzie pracował jako nauczyciel, a następnie w Lipsku, gdzie został kierownikiem szkoły powszechnej. Był współpracownikiem Józefa Pawluczyka ps. ,,Palma”, na którego rozkaz redagował i pisał ulotki i odezwy. Został zatrzymany  przez PUBP w Augustowie 12 stycznia 1946 r. Wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Białymstoku (sygn. sprawy R. 261/46) skazany został 7 maja 1946 r. na 8 lat pozbawienia wolności z utratą praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na 5 lat. 5 lat przebywał w więzieniu we Wronkach. Po zwolnieniu z więzienia założył rodzinę, ukończył studia wyższe (ekonomia), pracował w Rejonowym Urzędzie Telekomunikacji oraz w Zakładzie Elektronicznej Techniki Obliczeniowej w Białymstoku, pełniąc obowiązki zastępcy dyrektora. Zmarł 20 grudnia 1983 r. w Białymstoku.
Alicja Maciejowska, autorka książki „Przerwane życiorysy – Obława Augustowska, lipiec 1945 r.”, wydanej w 2010 r. przez Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Białymstoku, podczas spotkania zorganizowanego w Oddziale IPN w Białymstoku w 2008 r. spotkała panią Annę Wydrycką, córkę Aleksandra, która przekazała jej informacje o Janie Wydryckim i o swoim ojcu.

admin-ajax                       Aleksander Wydrycki, ps. „Cyceron”, „Felek”, „Granit”

A może ktoś z czytelników potrafi uzupełnić lub zweryfikować powyższe dane dotyczące Ofiar Obławy Augustowskiej, w tym Jana Wydryckiego, bądź posiada inne informacje lub fotografie dotyczące Jana, Włodzimierza i Aleksandra Wydryckich? Będę wdzięczny za kontakt.
Zbigniew Kaszlej

O ile nie jest to stwierdzone inaczej, wszystkie materiały na stronie są dostępne na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 3.0 Polska. Pewne prawa zastrzeżone na rzecz Danuta Kaszlej, Zbigniew Kaszlej.


 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *