O Obławie Augustowskiej w Sejmie RP
W dwa miesiące po zakończeniu działań wojennych w Europie – w lipcu 1945 r. jednostki Armii Czerwonej, wojsk wewnętrznych NKWD ZSRR, przy współpracy polskich funkcjonariuszy i współpracowników Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego oraz 1 Praskiego Pułku Piechoty Wojska Polskiego, przeprowadziły zakrojoną na ogromną skalę pacyfikację terenu kontrolowanego od wiosny 1945 r. przez poakowską konspirację. Spośród zatrzymanych wówczas kilku tysięcy mieszkańców powiatu augustowskiego, suwalskiego oraz sokólskiego, podejrzanych o przynależność lub współpracę z polskim podziemiem niepodległościowym, po brutalnym śledztwie funkcjonariusze NKWD wyselekcjonowali i wywieźli w nieznanym kierunku około 600 osób. Mimo wieloletnich poszukiwań prowadzonych przez rodziny zaginionych, do dziś nie jest znany ich los ani miejsce wiecznego spoczynku.
Śledztwo w sprawie Obławy Augustowskiej prowadziła w latach 90. prokuratura w Suwałkach, ale ze względu na trudności z uzyskaniem informacji od Rosji umorzyła postępowanie. Wcześniej, w 1987 roku, prawdę o Obławie Augustowskiej próbowali ujawnić członkowie Obywatelskiego Komitetu Poszukiwań Mieszkańców Suwalszczyzny Zaginionych w 1945 roku. W 2001 roku akta sprawy przekazano IPN, który od tamtej pory dąży do wyjaśnienia losu ofiar.
W tym roku mija 65 lat od dokonania Obławy Augustowskiej. „Wiedza
o Obławie Augustowskiej jest w Polsce wciąż niewielka. Stąd pomysł, żeby z historią tej komunistycznej zbrodni zapoznać polityków, posłów i senatorów” – podkreślił Poseł Leszek Cieślik, który był inicjatorem i pomysłodawcą prezentacji wystawy w budynku Sejmu RP.
Ekspozycję przygotował białostocki Oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Na wystawie możemy zobaczyć historię komunistycznej zbrodni. Głównym elementem wystawy są fotografie oraz lista ofiar, które zaginęły bez wieści. „Są to zdjęcia nieraz pieczołowicie przechowywane przez członków rodzin. Są to nieraz jedyne zdjęcia. (…) Staramy się pokazując te twarze uświadomić, jaka to była masa ludzi, jaka to była zbiorowość. Chcemy pokazać również to, ze istnieje wciąż głęboka więź między rodzinami, a ich zaginionymi” – dodał rzecznik prasowy białostockiego IPN Tadeusz Danilecki. Wystawa przedstawia także przebieg obławy oraz instytucje biorące w niej udział.
Uroczystość rozpoczął Poseł Leszek Cieślik, przybliżając zebranym problematykę dokonanej w lipcu, 65 lat temu wielkiej akcji pacyfikacyjnej. Uroczystego odsłonięcia wystawy dokonał Prezydent – Elekt Bronisław Komorowski. W jego opinii Obława Augustowska to „ilustracja złego losu polskiego po wojnie, (…) cząstka nie do końca opisanego i rozpoznanego dramatycznego losu polskiego”. Prezydent zwrócił uwagę, że kiedy mówi się o Obławie Augustowskiej, używa się terminu „zaginieni”. Co to znaczy po kilkudziesięciu latach? Nierozpoznany do końca jest tylko ich los w ostatnich dniach, godzinach ich życia. Wszyscy wiemy, że to „zaginęli” oznacza „zginęli” – mówił Komorowski. Tak się złożyło, że w mojej rodzinie przez wiele lat żyło się z tym terminem. O moim stryju, po którym noszę imię Bronisław, mówiło się „że zaginął”. Jako żołnierz AK został skazany na śmierć w Wilnie i prawdopodobnie rozstrzelany w 1943 r., ale mój ojciec (…) do końca wierzył, że gdzieś żyje – nigdy nie użył terminu: zginął” – opowiadał Komorowski.
P.o. Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej – Franciszek Gryciuk zaprezentował dokonania Instytutu Pamięci Narodowej w wyjaśnianiu losów osób zaginionych w Obławie, wskazał również na problemy z utrwalaniem pamięci o tym ważnym dla naszego regionu wydarzeniu. „Obława Augustowska i dramat tamtej społeczności nie znalazł większego udokumentowania ani
w opracowaniach historycznych, ani w podręcznikach szkolnych . Przez długi okres czasu było to osnute niepamięcią (…), dopiero procesy demokratyzacji, rok 1989 spowodował, że można było mówić o tym, o czym wcześniej lokalne społeczności tylko szeptały” – mówił podczas wernisażu Franciszek Gryciuk.
W odsłonięciu wystawy udział wzięły rodziny osób zaginionych w Obławie Augustowskiej: Edward Janik, syn wziętego w Obławie Jana Janika, Cecylia Luszyńska, córka zaginionego Witolda Piotra Michniewicza i Krystyna Sołtys, córka zatrzymanego w Obławie Stanisława Wasilewskiego. Samorząd Powiatu Augustowskiego reprezentowali: Franciszek Wiśniewski – Starosta Augustowski, Jarosław Szlaszyński – Wicestarosta, Roman Krzyżopolski – Przewodniczący Rady Powiatu w Augustowie, Barbara Łoboda – Sekretarz Powiatu, Wojciech Walulik – Dyrektor II LO w Augustowie im. Polonii i Polaków na Świecie, Halina Kochanowska – sekretarz augustowskiego koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Zbigniew Kaszlej – członek Rady Programowej Klubu Historycznego im. Armii Krajowej w Augustowie oraz reprezentacja młodzieży.
W imieniu samorządów powiatów augustowskiego i sejneńskiego oraz miasta Suwałk, Prezydentowi Elektowi – Bronisławowi Komorowskiemu, za wyrażenie zgody na zorganizowanie oraz odsłonięcie Wystawy „Obława Augustowska – lipiec 1945 r.” podziękował Franciszek Wiśniewski Starosta Augustowski. Wyraził zadowolenie, że problematyka tej wielkiej pacyfikacji dokonanej przez wojska sowieckie w lipcu 1945 r. wreszcie nabrała właściwej rangi, że wystawa w gmachu Sejmu RP będzie kolejnym krokiem na rzecz ocalania pamięci o tym ważnym fragmencie naszych dziejów. Starosta Augustowski wyraził wielką nadzieję, że wybór Bronisława Komorowskiego na Prezydenta RP przyczyni się do wyjaśnienia i ostatecznego ustalenia miejsca pochówku osób zaginionych w Obławie Augustowskiej. W dowód uznania Starosta Augustowski wręczył Prezydentowi Elektowi pamiątkowy medal wybity z okazji 200. Rocznicy podniesienia Augustowa do rangi stolicy Powiatu.
Wystawa spotkała się z ogromnym zainteresowaniem mediów. Daje to gwarancję, że Obława Augustowska zacznie funkcjonować nie tylko w świadomości lokalnej, ale i w świadomości ogólnopolskiej.
Wystawa prezentowana będzie w Sejmie do 12 lipca br., następnie zostanie przeniesiona do Centrum Edukacyjnego IPN w Warszawie przy ul. Marszałkowskiej 21/23, gdzie wszyscy zainteresowani do końca lipca br. będą mieli możliwość jej obejrzenia.
K(PAP)
[Not a valid template]