21 maja 2012 r. w II Liceum Ogólnokształcącym w Augustowie im. Polonii i Polaków na Świecie odbyła się 32. sesja Klubu Historycznego im. Armii Krajowej w Augustowie, podczas której Piotr Łapiński, historyk, pracownik Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowe w Białymstoku wygłosił referat poświęcony Inspektorowi Inspektoratu Suwalskiego AK, Przewodnikowi Rejonu Suwalskiego AKO: Urząd Bezpieczeństwa wobec mjr Franciszka Szabuni, ps. „Zemsta”.
Była to kontynuacja, a zarazem uzupełnienie sesji z 14 lutego br. Mjr Franciszek Szabunia „Zemsta” (1904-1958) – zarys biografii.
Podczas spotkania obecne były augustowskie środowiska kombatanckie z prezesami: Czesławem Korenkiewiczem i Janem Karpiem na czele oraz liczne grono sympatyków historii. Oprawę plastyczną stanowiła wystawa prezentująca plakaty przekazane w darze Klubowi Historycznemu im. Armii Krajowej w Augustowie, przygotowana przez Zbigniewa Kaszleja.
[Not a valid template]Franciszek SZABUNIA (1904–1958),
„Kruk”, „Andrzej”, „Zemsta”, „Lechita”, „Tur”, oficer służby stałej WP, oficer ZWZ–AK–AKO, inspektor okręgowy/rejonowy Inspektoratu AK Suwalskiego, przewodnik Rejonu AKO Suwalskiego
Urodzony 16 czerwca 1904 r. w Pińsku (gubernia mińska), w rodzinie szlacheckiej, s. Franciszka i Petroneli.
Do 1914 r. wychowywał się w majątku Górne (pow. piński), następnie rozpoczął naukę w gimnazjum w Pińsku. Podczas I wojny światowej działał w tajnych strukturach harcerstwa. Wiosną 1919 r. brał udział w rozbrajaniu żołnierzy niemieckich, następnie kontynuował działalność w ZHP w szeregach Drużyny im. Tadeusza Kościuszki.
Latem 1919 r. zgłosił się ochotniczo do służby w WP. Walczył z bolszewikami w szeregach Plutonu Żandarmerii Szturmowej 4 Brygady Jazdy (Grupa Operacyjna gen. Listowskiego) na froncie wołyńskim, gdzie został ranny. Uczestnik wojny polsko-bolszewickiej 1920 r. Walczył w szeregach 9 Batalionu Wartowniczego w Brześciu, początkowo na froncie poleskim, następnie brał udział w walkach odwrotowych od Brześcia po Włocławek. Zdemobilizowany do rezerwy jesienią 1920 r. w stopniu kaprala.
W latach 1920–1924 kontynuował naukę w gimnazjum w Łunińcu oraz na kursie maturalnym w Wilnie, gdzie uzyskał maturę. Jesienią 1925 r. powołany do odbycia służby wojskowej – służył w 26 pułku ułanów Wielkopolskich im. Hetmana Jana Karola Chodkiewicza w Baranowiczach. Ukończył kurs dla podoficerów zawodowych Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty Nr 1 w Ostrowi Mazowieckiej–Komorowie (1927). Służył w 82 pułku piechoty Strzelców Syberyjskich im. Tadeusza Kościuszki w Brześciu, jako dowódca plutonu. Współpracował wówczas z Samodzielnym Referatem Informacyjnym Dowództwa Okręgu Korpusu IX w Brześciu. Absolwent Szkoły Podchorążych dla Podoficerów w Bydgoszczy (1931). Służył początkowo w 1 pułku strzelców konnych w Garwolinie, następnie od 1933 r. w 5 pułku ułanów Zasławskich w Ostrołęce. Latem 1939 r. przeniesiony został do Ośrodka Zapasowego Suwalskiej i Podlaskiej Brygady Kawalerii w Białymstoku.
Uczestnik kampanii wrześniowej 1939 r. Walczył w szeregach 101 rezerwowego pułku ułanów Rezerwowej Brygady Kawalerii „Wołkowysk”, jako dowódca szwadronu karabinów maszynowych. Brał udział w walkach odwrotowych z oddziałami Wehrmachtu pod Brzostowicą Wielką (17 września 1939 r.) oraz oddziałami Armii Czerwonej w Grodnie (21 września 1939 r.) i pod Kodziowcami (22 września 1939 r.). 23 września 1939 r. wraz z pułkiem przekroczył granicę litewską. Osadzony został w Obozie Nr 2 w Rakiszkach, jako internowany.
1 stycznia 1940 r. zbiegł i przedostał się do Kowna, gdzie w lutym 1940 r. rozpoczął działalność konspiracyjną w szeregach tzw. kół pułkowych, jako komendant Batalionu Pancernego. Następnie przeniesiony do Wilna, gdzie pełnił funkcję zastępcy komendanta Batalionu Pancernego. 28 lutego 1941 r. zatrzymany przez NKWD. Osadzony został w więzieniu na Łukiszkach, gdzie przeszedł ciężkie śledztwo. 23 czerwca 1941 r., po ataku III Rzeszy na ZSRS, został uwolniony z transportu ewakuacyjnego przez kolejarzy wileńskich. Jesienią 1941 r. przedostał się w białostockie, gdzie nawiązał kontakt z miejscowymi strukturami ZWZ. Komendant Obwodu ZWZ Białystok-miasto (najprawdopodobniej od listopada 1941 r.), następnie inspektor okręgowy Inspektoratu Białostockiego AK (od lipca 1942 r.) oraz inspektor okręgowy/inspektor rejonowy Inspektoratu Suwalskiego AK (od lutego 1944 r.).
Przebywał odtąd na obozowiskach w Puszczy Augustowskiej przy oddziałach partyzanckich. W działalności konspiracyjnej cechowały go żelazna dyscyplina oraz powściągliwość w kontaktach z sowietami (wspomniana postawa stała się później podstawą zarzutów czynionych w PRL-owskiej literaturze). Wydał wówczas wyrok śmierci na dowódcę oddziału partyzanckiego plut. Franciszka Goworowskiego „Leśnego” („za bunt publiczny”), co stało się powodem zamachu na jego życie 26 czerwca 1944 r. (nie należy przy tym wykluczyć inspiracji sowieckiej). W ramach planu Odtwarzania Sił Zbrojnych przewidziany był na oficera operacyjnego i szefa organizacyjnego Suwalskiej Brygady Kawalerii AK. Przeddzień wkroczenia Armii Czerwonej siły Inspektoratu Suwalskiego AK liczyły łącznie około 5000 żołnierzy. W okresie lipiec–październik 1944 r. siłami oddziałów partyzanckich 41 pułku piechoty, 3 pułku szwoleżerów oraz 1 pułku ułanów przeprowadził na terenie Inspektoratu akcję „Burza” (w walkach wzięło udział łącznie około 800 partyzantów).
Po „wyzwoleniu” kontynuował działalność konspiracyjną na zajmowanym stanowisku. Po przekształceniach organizacyjnych przewodnik Rejonu Suwalskiego AKO (od lutego 1945 r.). Wiosną 1945 r. reaktywował podległe sobie struktury terytorialne. Oddziały samoobrony (szczególnie aktywne w obwodzie augustowskim) opanowały wówczas teren rejonu rozbijając praktycznie wszystkie posterunki MO. Prowadzona była ponadto dynamiczna akcja likwidacyjna wymierzona we współpracowników NKWD i UB oraz miejscowy element przestępczy. W czerwcu 1945 r., gdy na teren Rejonu zaczęły ściągać regularne oddziały Armii Czerwonej przeprowadzające obławy w poszczególnych gminach (preludium do pacyfikacji Puszczy Augustowskiej z lipca 1945 r.), opuścił teren Rejonu i przedostał się za Biebrzę. W sierpniu 1945 r. zaprzestał działalności konspiracyjnej przekazując pełnione obowiązki kpt. Bronisławowi Jasińskiemu „Łomowi”.
Wyjechał wówczas do Sopotu, gdzie podjął pracę w Centrali Materiałów Budowlanych, jako księgowy. 26 marca 1947 r. ujawnił się przed komisją amnestyjną PUBP w Sopocie. W kwietniu 1947 r. wyjechał do Szczecina, po czym w czerwcu 1949 r. osiedlił się w Józefowie k. Warszawy. Pracował wówczas jako księgowy kolejno w: Państwowej Żegludze na Odrze w Szczecinie (od maja 1947 r.), Centrali Rybnej w Szczecinie (od grudnia 1947 r.), Centrali Rolniczej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w Warszawie (od lipca 1949 r.), Centrali Handlowej Przemysłu Drzewnego w Warszawie (od sierpnia 1949 r.), Centralnym Zarządzie Miejskiego Handlu Detalicznego w Warszawie (od października 1950 r.), Dyrekcji Miejskiego Handlu Detalicznego w Warszawie (od września 1952 r.) oraz Powszechnej Spółdzielni Spożywców „Społem” w Pruszkowie (od lutego 1955 r.).
W kwietniu 1948 r. znalazł się w polu zainteresowania UB. Rozpracowany był kolejno przez: wydziały IV i III WUBP w Szczecinie, Wydział III WUBP w Warszawie oraz wydziały III i IV UBP na m. st. Warszawę. Ponadto od lutego 1951 r. w polu zainteresowania Wydziału III Departamentu IV MBP, natomiast od jesieni 1951 r. Wydziału III WUBP w Białymstoku. Podany został wówczas obserwacji zewnętrznej, rozpracowaniu agentury oraz perlustracji korespondencji (nie był jednak zatrzymywany oraz przesłuchiwany).
Zmarł 9 marca 1958 r. w Szpitalu Wojewódzkim w Warszawie. Pochowany na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie.
Żonaty z Wiesławą z d. Dardzińską (1917–1978), żołnierz ZWZ–AK, ps. „Wisia”, łączniczka sztabu Okręgu ZWZ–AK Białystok, odznaczona Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami. Mieli córkę Teresę oraz synów Andrzeja i Tadeusza.
Awanse: podporucznik (1931), porucznik (1936), rotmistrz (1942), major (1944).
Odznaczenia: Order Virtuti Militari V klasy (1948), Krzyż Walecznych (1944), Srebrny Krzyż Zasługi z Mieczami (konspiracja), Srebrny Krzyż Zasługi (1938), Medal Pamiątkowy Za Wojnę 1918–1921 (przed 1939 r.), Medal Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości (przed 1939 r.), Brązowy Medal za Długoletnią Służbę (1938) oraz Odznaka Honorowa za Rany i Kontuzje (przed 1939 r.). Medal Zwycięstwa i Wolności (1947) oraz Odznaka Grunwaldzka (1947).
Piotr Łapiński
Dziadek znany był z tego, że rejon jego konspiracyjnej działalności był czysty od posterunków niemieckich, ponieważ sukcesywnie były one likwidowane.
W czerwcu 1941 r. ów transport „ewakuacyjny” był najprawdopodobniej skierowany w jedno z miejsc egzekucji polskich oficerów i inteligencji, znanych dziś pod ogólnym pojęciem Katynia.
Warto również wspomnieć, że (dokładna data i okoliczności do ustalenia) pewnego razu pewna dzielna kobieta przywiozła Dziadka bryczką do apteki będącej własnością mojego Pradziadka i wniosła go tam na rękach – on był wychudzony i wyczerpany przesłuchaniami, a ona była osobą słusznej postury. Ta kobieta to Teresa Zan pochodząca z rodziny Tomasza Zana, przyjaciela Adama Mickiewicza. Córka majora „Zemsty”, Teresa (moja Mama) otrzymała swoje imię właśnie na jej cześć. Teresa Zan po przywiezieniu Dziadka do ww. apteki od razu pojechała w dalszą drogę tj. do Warszawy lub w okolice Warszawy z misją (również działała w podziemiu) i już nie wróciła, prawdopodobnie złapana i zabita przez Niemców.
Niestety, niewiele wiem o przeszłości mojej rodziny, dlatego uważam publikacje takie jak p. Łapińskiego za niezwykle cenne. Bardzo Panu dziękuję.
Jestem daleka kuzynka Franciszka Szabuni, wiedzialam od mojej Mamy ze
stryjek Franek byk w AK
Wiadomosc do Pana Adama Zielinskiego z prosba o kontakt ma moj mail
joannakosowska@yahoo.com w sprawie historii rodziny Szabunia.
Znam z opowiesci mojej Mamy – Janiny Kosowskiej z domu Szabunia, corki
Stanislawa i Stanislawy z d.Poplawska z Bialej Podlaskiej troche historii o Franciszku
Szabunia. Wynika z tego ze jestesmy daleka rodzina, nie wiem czy Pana Pradziadek
byl rodzonym bratem mego dziadka czy stryjecznym. Bardzo mi bedzie milo jezeli
Pan sie ze mna skontaktuje, tym bardziej ze w sierpniu bedzie mozliwy kontakt
z moja siostra Barbara, ktora znala Pana Dziadka i byla na pogrzebie Babci Wiesi
na Brodnie. Wowczas spotkala sie z Pana Mama Teresa i Panem i Siostra Wiesi.
Ja poznalam Wiesie,Terese i Tadeusza na wakacjach w Bialej Podlaskiej u mojej
Babci Stanislawy Szabunia. Pamietam jak Rodzina nasza wspominala Franciszka,
Karola i Antoniego przy wieczornych rozmowach, o tym ze Franciszek i Wiesia
byli w AK wiedzialam, ale to byly czasy kiedy bano sie opowiadac o wielu sprawach.
W naszych albumach rodzinnych mamy zdjecia stryjkow Szabunia z zonami,
i chetnie zrobimy kopie jesli Pan takowych nie posiada.
Bedzie mi bardzo milo jesli sie Pan ze mna skontaktuje. Joanna
Nadal poszukuje kontaktu z Panem Adamem Zielinskim, synem Teresy
Szabunia-Zielinskiej, wnukiem Franciszka Szabunia. Spisuje dzieje rodziny Szabunia. Moj nowy kontakt e-mail jkosowska79@gmail.com
lub na Facebook i Nasza Klasa na nazwisko Joanna Kosowska,
Jezeli ktos z panstwa Klubu ma kontakt do Pana Adama Zielinskiego prosze o przekazanie mu mego mail.
Z powazaniem.Joanna Kosowska