Obchody w II LO w Augustowie im. Polonii i Polaków na Świecie 30. rocznicy stanu wojennego – podsumowanie
Miło mi poinformować, że 94 uczniów II LO w Augustowie zaangażowało się w akcję poznawania realiów stanu wojennego (kierowaną tylko do ochotników), z czego 87 osób wzięło udział w quizie wiedzy o polskim dramacie sprzed 30. lat, 14 uczniów spisało relacje dotyczące stanu wojennego, a trzy klasy przygotowały happeningi obrazujące tamtą rzeczywistość. Poprzez taki przekaz pamięci każdy uczeń naszej szkoły datę 13. XII. 1981 r. utrwalił w swojej świadomości. Gratuluję uczestnikom i organizatorom.
Danuta Kaszlej
Dnia 10 stycznia 2012 roku w II Liceum Ogólnokształcącym im. Polonii i Polaków na Świecie odbył się finał obchodów trzydziestolecia wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. Konspiracyjna Grupa KOT, która całą akcję przygotowywała, za cel postawiła sobie zachęcenie uczniów do zaznajomienia się z realiami stanu wojennego.
Z przeogromną satysfakcją, mamy zaszczyt ogłosić, iż cel został osiągnięty! Akcja przebiegała sprawnie, a 10 stycznia szkołę opanowała milicja, funkcjonariusze SB kontra demonstrująca swe opozycyjne przekonania młodzież. Na korytarzach, w salach i innych szkolnych pomieszczeniach, z każdego kąta do uczniów mrugały ulotki, których treść ciekawiła i odzwierciedlała tamtejszą rzeczywistość. Teksty: „Obywatelu, pomóż milicji – pobij się sam!”, „Orła wrona nie pokona”, czy, budzący wiele kontrowersji tekst: „Chcemy Lecha nie Wojciecha!” kłuły w oczy i wprowadzały ogólny, nieco tajemniczy i gorący nastrój. Zdecydowana większość z klas zakwalifikowanych do finału stanęła na wysokości zadania i zaciekawiała oraz szokowała uczniów z innych klas, wpadając na ich lekcje, robiąc zamieszanie, pałując, krzycząc solidarnościowe hasła, a czasami nawet aresztując nauczyciela, lub kilku uczniów. Na auli odbywały się przesłuchania, w wyniku których dyrektor stracił pracę a nauczycielka historii trafiła na tzw. „dołek”. Niebieskie stroje, ilość decybeli wykrzykiwanych haseł i sposób, w jaki rzucała się w oczy owa krzycząca hałastra robił swoje: happeningi przyciągały uwagę, ciekawiły i wprowadzały w dramatyczny, ale i pełen absurdów stan wojenny.
W samym finale udział brały trzy klasy, ponieważ jedna z zakwalifikowanych klas, obserwując działania konkurencji uznała się w pokorze za zbyt mało przygotowaną i oddała zwycięstwo walkowerem. Wszyscy, którzy szczęśliwie mogli przebywać na auli podczas finału, przenieśli się dzięki przygotowanym prezentacjom kilkadziesiąt lat wstecz, do Krainy Octem Płynącej. W owej krainie mogliśmy być świadkami długich kolejek, bohaterskiej odwagi, metod działania milicji, relacji na żywo z wprowadzenia stanu wojennego, ludzi, dla których autorytetem jest Lech Wałęsa i którzy dali się spałować, trzymając w dłoniach jego podobiznę, lamentującej ekspedientki, przesłuchania żywcem wyjętego z tamtych realiów i tego wszystkiego, z czym do tej pory uczniowie spotykali się tylko przy okazji rozmów z rodzicami lub dziadkami, i to, na domiar złego, zaczynających się z reguły od słów: „gdy ja byłem w twoim wieku, to…”, na start odstraszających dydaktyzmem i krytyką „dzisiejszych czasów”.
Finał był groźny, czasem zabawny, czasem przejmujący strachem bądź wzruszeniem, czyli dokładnie taki, jak czasy, których bezpośrednio dotyczył. Komisja oceniająca była pod tak wielkim wrażeniem ogromu włożonej pracy przez każdą z klas, oraz tak rezolutnego wgłębienia się w temat, iż postanowiła nagrodzić wszystkie trzy udziałem w jubileuszu 5-lecia Klubu Historycznego im. Armii Krajowej w Augustowie i w koncercie Lecha Makowieckiego.
Dziękujemy wszystkim, którzy chcieli zaangażować się w akcję, oraz tym, którzy pomogli całej szkole przenieść się w czasie.
Konspiracyjna Grupa
KOT
Znakomity pomysł, gratuluję. Życzę więcej pomysłów tego typu. Przestrzegam przed „częściami artystycznymi” wyciskającymi tandetnie łzy z oczu obrazami krwi wlanej w ziemię przez pokolenia i epatującymi pozorami patriotyzmu. Pokazujcie wrażliwość na dzień dzisiejszy przenikniętą naukami społecznymi Jana Pawła II oraz ideą Solidarności. To bardzo cenne źródła natchnień i zupełnie nowych pomysłów na Waszą rzeczywistość oraz na kształtowanie prawdziwego umiłowania godnego życia i w dalszej konsekwencji budowania uczucia prawdziwego patriotyzmu. Niech Was w Waszych Happeningach nie opuszcza poczucie humoru i radość – bo to są dobre emocje zmieniające świat na lepszy.
Pozdrawiam
Wasz Patron z RPA