Prezes IPN dr Łukasz Kamiński, we wprowadzeniu do wystawy „586 dni stanu wojennego” napisał:
„W sierpniu 1980 r. masowy protest robotników, wspieranych przez inne grupy społeczne, zmusił komunistyczne władze do kapitulacji. Przywódcy Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej zaakceptowali porozumienie, którego kluczowym elementem było powołanie niezależnych od władz związków zawodowych. Wkrótce powstał Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”, który z czasem skupił blisko dziesięć milionów członków.
Przez 468 dni Polacy żyli nadzieją, że możliwa jest powolna demokratyzacja systemu, a stopniowo także odzyskanie suwerenności. Z ogromnym entuzjazmem kreślono plany przebudowy państwa. Komuniści nie zamierzali jednak zrezygnować z monopolu władzy. Od jesieni 1980 r. przygotowywano się do siłowej rozprawy ze społeczeństwem. Marzenie o wolności zostało brutalnie przerwane 13 grudnia 1981 r., gdy na ulice polskich miast wyjechały czołgi.
Stan wojenny wprowadzono po to, by ocalić komunistyczną dyktaturę i zniszczyć „Solidarność”. Władzom nie udało się osiągnąć żadnego z tych celów. Zamordowano kilkadziesiąt osób, tysiące uwięziono, dziesiątki tysięcy prześladowano na różne sposoby. Zniszczono społeczny entuzjazm i nadzieję, które w takim wymiarze jak w 1981 r. już nigdy się nie odrodziły. Gospodarka pogrążyła się w przewlekłym kryzysie. Przedłużona agonia systemu zabrała Polsce kolejnych osiem lat.
Postulaty NSZZ „Solidarność” w większości zostały zrealizowane po 1989 r. Spełniły się najskrytsze marzenia – upadł mur berliński, rozpadł się Związek Sowiecki, Polska jest członkiem Unii Europejskiej i NATO. Stało się to dzięki wysiłkowi i poświęceniu tych, którzy po 13 grudnia 1981 r. nie pozostali obojętni i stawili opór złu. Wielu z nich zapłaciło wysoką cenę za swoją postawę, niektórzy płacą ją do dziś. W 30. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego ku nim kierujemy naszą wdzięczną pamięć.”
Propozycja dla uczniów II LO w Augustowie im. Polonii i Polaków na Świecie
Jaką macie wiedzę o stanie wojennym? Jak oceniacie wydarzenia sprzed 30. lat? Ponieważ zajmują one ważkie miejsce w świadomości Polaków, razem z Konspiracyjną Grupą KOT (spróbujcie rozszyfrować nazwę kryjącą się za tym skrótem) zapraszam Was do wspólnego odkrywania historii, w której uczestniczyli Wasi rodzice i dziadkowie. Wydarzenia te tworzą też Waszą tożsamość, warto więc je poznać, by na gruntownej wiedzy budować własne oceny. Na tej stronie znajdziecie kolejne komunikaty – propozycje podzielonych na etapy i rozłożonych w czasie działań. Powodzenia!
Danuta Kaszlej